List, rysunek, zdjęcie, stare kafle, kaseta magnetofonowa, faktura ściany – to ślady pamięci, które będziemy próbować czytać i budować z tych rozczytanych myśli własną opowieść. Tam, gdzie pojawią się luki w dostępnych danych, odwołamy się do wyobraźni. Każdy z uczestników przeprowadzi na własny użytek śledztwo, które będzie miało na celu zgromadzenie materiałów na swój temat. Zastanowimy się, czym różni się plotka od wspomnienia. Ile we wspomnieniu jest naszej pamięci a ile pamięci zdjęcia? I czy odnajdując guzik można stworzyć historię pojedynczego człowieka?